WYWIAD Z TRENEREM JACKIEM SŁUPIŃSKIM

Na kilka dni przed startem rozgrywek, do naszego Klubu dołączył nowy trener - pan Jacek Słupiński. Decyzja ad hoc czy przemyślane działanie? O tym, kim jest trener Jacek Słupiński oraz jak widzi szanse LZS-u w rozpoczynających się rozgrywkach możecie przeczytać już teraz!

PG: - Dzień dobry panie trenerze - witamy na pokładzie! Proszę powiedzieć kilka słów o sobie. Jakie jest pana doświadczenie trenerskie? Grał pan może również w piłkę?

JS: - Dzień dobry. Prowadziłem drużynę seniorów Dyskobolii Grodzisk przez dwa sezony (2011-2013) a obecnie prowadzę od roku 2015 również zespół młodzieżowy rocznika 2005 i młodsi w UKS Dyskobolia Grodzisk. Oczywiście że grałem w piłkę. Jestem wychowankiem Dyskobolii Grodzisk a moja kariera - a raczej przygoda - rozpoczęła się kiedy skończyłem 7 lat. Wtedy to pierwsze kroki stawiałem na stadionie w Grodzisku. Reprezentowałem do 15 roku życia zespoły młodzieżowe w Dyskobolii Grodzisk z epizodem w kadrze WZPN Poznań u trenera Ryszarda Dorożały, z którym zresztą do dzisiaj mam dobry kontakt. W późniejszych latach również jako zawodnik juniorów i seniorów reprezentowałem do 3 ligi włącznie Dyskobolię Grodzisk oraz również w rozgrywkach 3 ligi Polonię Nowy Tomyśl i przez długi okres zespół Sokoła Rakoniewice w 4. lidze wielkopolskiej, gdzie zostałem również później Kierownikiem Klubu. Jestem zaangażowany w futbol od zawsze.

PG: - A co pana skłoniło pracy trenerskiej?

JS: - Do pracy trenerskiej skłoniła mnie chęć kontynuowania pasji jaką jest dla mnie piłka nożna.

PG: - Jak po ok. dwóch tygodniach ocenia pan pracę w klubie i czy miał pan jakieś obawy prze objęciem stanowiska na klika dni przed sezonem?

JS: - Gdy nadeszła propozycja pomocy i objęcia zespołu Wronczyna po zastanowieniu zgodziłem się na prowadzenie zespołu. Spory udział i pomoc w podjęciu tej decyzji miała rekomendacja zarówno zawodników jak i działaczy Klubu przez byłego zawodnika Zbigniewa Królika, który reprezentował wcześniej barwy Wronczyna.

PG: - Jak ocenia pan start rundy? Zakoczenie?

JS: - Stosunkowo późno rozpoczęliśmy przygotowania ale start sezonu uważam za obiecujący, choć nie ukrywam że czeka nas jako zespół jeszcze dużo pracy.

PG: - Co pan myśli o zespole/kadrze? Czy "z tej mąki będzie chleb"? Jakie widzi pan jej mocne, a jakie słabe strony? Jak widzi pan ten sezon? Jesteśmy w stanie powalczyć o dobry wynik w rundzie jesiennej czy raczej jesteśmy skazani na porażkę?

JS: - Myślę że w zespole jest potencjał i będziemy walczyć w każdym spotkaniu o punkty. Przy wzajemnym wsparciu, determinacji oraz wysiłku wszystkich zaangażowanych w Klub osób myślę że jesteśmy w stanie pokazać się w obecnych rozgrywkach z dobrej strony. Na tę chwilę ze swojej strony chciałem podziękować zawodnikom za zaangażowanie i walkę w dotychczasowych meczach oraz pogratulować zwycięstw na starcie rozgrywek. Kibicom z kolei dziękuję w imieniu swoim i całego zespołu za wsparcie.

PG: - Dziękuję za wypowiedź i myślę, że również w imieniu Kibiców, życzę powodzenia!